Natka czyta fantastykę

… a dokładniej Natka czyta: fantastykę (raczej science-fiction niż fantasy, horroru nie lubi), kryminały, czasem inną beletrystykę, biografie, reportaże, książki popularno-naukowe z najróżniejszych dziedzin. Ponadto jeździ na konwenty fantastyczne, targi książki, spotkania autorskie i inne wydarzenia. Oraz myśli. I czasem pisze, a czasem mówi.

Stąd recenzje, relacje, reportaże, felietony, eseje, materiały do prelekcji.

Na co dzień Natka programuje, żeby zapewnić wsad do michy sobie i dwóm kotom – a także budżet na ksiażki, bilety, konwenty, noclegi.

Natka jest osobą niebinarną AMAB, używa żeńskich końcówek, ponadto sponsorują ją literki ADHD i trochę różnych innych.

Dlatego Natka nie obiecuje żadnej regularności wpisów. Będą to będą.